W Kołobrzegu obserwuje się nasilenie kontroli związanych z użytkowaniem hulajnóg elektrycznych, co wynika z rosnącego zainteresowania tym środkiem transportu. Ostatni incydent z udziałem 27-letniego mężczyzny pokazuje, jak lekkomyślne zachowanie może prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych. Policjanci zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie kierującego, co zakończyło się nie tylko mandatami, ale również ujęciem mężczyzny po krótkim pościgu.
Wydarzenie miało miejsce podczas rutynowej kontroli, kiedy policjanci z kołobrzeskiego patrolu prewencji postanowili wylegitymować młodego mężczyznę. Na widok radiowozu mężczyzna, zamiast się zatrzymać, zdecydował się na ucieczkę. Uciekając, pozostawił hulajnogę i kontynuował pieszo, jednak jego ucieczka nie trwała długo, gdyż został wkrótce zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Podczas weryfikacji okazało się, że mężczyzna miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, na co wskazywała jego nieświadomość co do klasyfikacji hulajnogi elektrycznej. Dodatkowo, w wyniku badań, stwierdzono w organizmie 0,09 mg/l alkoholu, co, mimo że było w granicach dozwolonych, nie uchroniło go przed wysokimi mandatami na łączną sumę 6700 zł. Policja apeluje do wszystkich użytkowników hulajnóg o przestrzeganie przepisów, które obowiązują ich tak samo jak innych uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Kołobrzeg
Oceń: Wzmożone kontrole kierowców hulajnóg w Kołobrzegu – konsekwencje sięgają 6700 zł
Zobacz Także
