Na budynkach przy ulicy Bałtyckiej, przy wjeździe do portu i przy następnej przecznicy wymalowano na murach wielkoformatowe dzieła sztuki.
Czy rzeczywiście są ozdobą, czy malarskim kiczem? Zdania są zapewne podzielone. Robi się takie rzeczy na całym świecie, a autorzy niejednokrotnie zaskakują fantazją i malarskim kunsztem, chociaż nie używa się do tego pędzli i tradycyjnych farb, raczej spray’u.